Bydło

Nawilżanie a krowy mleczne

Bydło pozbawione odpowiedniej dawki wilgoci reaguje psychologicznie i behawioralnie na stres wywołany gorącem, co oczywiście negatywnie wpływa na zachowanie, fizjologię i charakterystykę tusz.

Badania wykazały, że jeżeli temperatura osiąga poziom 260C, krowy mleczne zmniejszają pożywienie i zaczynają tracić na wadze. W konsekwencji spada poziom produkcji mleka. Odbija się to również negatywnie na zdolnościach reprodukcyjnych, zdrowiu, wydajności laktacyjnej. Warto podkreślić, że stres wywołany gorącem, będzie miał swoją kontynuację nawet w późniejszych, chłodniejszych miesiącach.

Poziom stresu wywołanego gorącem z jakim musi radzić sobie bydło mleczne jest kombinacją warunków środowiskowych – temperatury i ruchów powietrza, względnej wilgotności i nasłonecznienia. Producenci mleka uciekają się do różnego rodzaju osłon przed promieniami słonecznymi, wentylatorów, zapewnienia dużej ilości świeżej wody, by pomóc bydłu w znoszeniu wysokich temperatur. Często jednak zacienienie i wentylacja nie wystarczają.

Jak pokazały liczne badania, okresowe wytwarzanie mgiełki w połączeniu z zacienieniem i wymuszonym ruchem powietrza jest bardzo skutecznym przeciwdziałaniem, powstrzymującym powstawanie strat produkcyjnych w niesprzyjających warunkach pogodowych. Zastosowanie wysokociśnieniowych dysz rozpylających zapewnia wystarczającą ilość wody do zapewnienia krowom odpowiedniej ochłody. Parująca woda redukuje ilość ciepła zarówno w powietrzu jak i w ciele zwierzęcia. Ma podobny skutek do pocenia się. Dodatkowo, wymuszenie ruchu powietrza czyni ten system jeszcze bardziej skutecznym.

Wyniki badań pokazują, ze schładzanie krów albo w postaci mgiełki wodnej albo spryskiwania może zwiększyć produkcję mleka, gdy takie rozwiązania zostaną zastosowane. Kombinacja wentylacji i nawilżania w wielu badaniach okazała się najlepszym rozwiązaniem, gdyż zredukowano stopień zużycia wody i produkcji ścieków w porównaniu z tradycyjnym spryskiwaniem.